Dynastia Piastów władała Polską ponad cztery stulecia, a na Śląsku i Mazowszu jej przedstawiciele utrzymali się na książęcych tronach jeszcze dłużej. Ogromna liczba piastowskich książąt, niemal w każdym pokoleniu powodowała zaciekłe walki o władze. Wielka polityka, ambicje i namiętności regularnie targały dynastią i Królestwem prowadząc do bezwzględnej gry o tron, a nierzadko i krwawych zbrodni. Te z kolei uczyniły z Piastów najbardziej wyrazistą rodzinę panującą w polskiej historii… Krwawą Dynastię!
Szatan na tronie
Kiedy około 992 roku Bolesław Chrobry obejmował władzę w państwie był już dojrzałym mężczyzną. Jedną z pierwszych jego decyzji była ta o wygnaniu z kraju macochy Ody i jej trzech synów, a jego przyrodnich braci. Tak rozpoczynały się niepodzielne rządy Bolesława, który do historii przeszedł jako Chrobry, czyli odważny. I rzeczywiście nowy władca Polan poczynał sobie śmiało. W 1003 roku interweniował w Czechach, gdzie na praskim tronie osadził Bolesława III Rudego. Gdy ten nie spełnił oczekiwań Chrobrego, został zaproszony na zjazd do Krakowa, uwięziony i okaleczony. Polski władca nakazał wyłupić mu oczy. Ponoć aż do 1034 roku nieszczęśnik snuł się po wawelskich komnatach. Trwała już wtedy wojna z Cesarstwem. O tym jak bardzo Bolesław Chrobry dał się we znaki Niemcom świadczyć może fakt, że w niemieckich kronikach nazwany został „lwem ryczącym z wlokącym się za nim ogonem”. W biblijnej Apokalipsie św. Jan określił tak… szatana. Gdy po długich 16 latach zakończyły się wreszcie wojny z Niemcami Chrobry od razu uderzył na Wschód. Jego brawurowa kampania wojenna w 1018 roku zakończyła się zdobyciem samego Kijowa. Polski władca zdobył w mieście nie tylko niezliczone bogactwa, ale i ruską księżniczkę Przedsławę. Przed laty bezskutecznie starał się o jej rękę. Gdy wkroczył do miasta posiadł ją siłą, a potem zabrał do kraju jako brankę. Sprawa gwałtu na księżniczce odbiła się szerokim echem w Europie. Wspominają o nim kroniki na Rusi i w Niemczech, a nawet piszący po latach na zlecenia Piastów Gall Anonim.
Bolesław bez oporu wkroczył do wielkiego i bogatego miasta i dobywszy z pochew miecza uderzył nim w Złotą Bramę, gdy zaś ludzie jego się dziwili, czemu to czyni, wyjaśnił [im to] ze śmiechem, a wcale dowcipnie: „Tak jak w tej godzinie Złota Brama miasta ugodzoną została tym mieczem, tak następnej nocy ulegnie siostra najtchórzliwszego z królów, której mi dać nie chciał. Jednakże nie połączy się z Bolesławem w łożu małżeńskim, lecz tylko raz jeden, jak nałożnica, aby pomszczona została w ten sposób zniewaga naszego rodu, Rusinom zaś ku obeldze i hańbie”. Tak powiedział i co rzekł, to spełnił. (Gall Anonim)
Swe długie i burzliwe panowanie Bolesław Chrobry uwieńczył królewską koronacją w 1025 roku. Zmarł niedługo potem.
Wykastrowany król
Polityczną i osobista cenę za bezwzględną politykę Bolesława Chrobrego zapłacił jego syn Mieszko II. W 1031 roku z tronu zrzucił go jednoczesny niemiecko-ruski najazd na Polskę. Polski król schronienia szukał w Pradze. Pamiętający dawne zniewagi Czesi uwięzili go i… wykastrowali. Tymczasem władzę w Polsce objął starszy syn Chrobrego i brat Mieszka II, Bezprym. Książę pozbawiony dziedzictwa przez ojca i brata zainspirował wrogi najazd na Polskę. Gdy wreszcie zasiadł na tronie, królewskie insygnia odesłał do Niemiec. Rozpoczął też krwawe prześladowania zwolenników Mieszka II. Bezwzględne rządy wkrótce doprowadziły do jego upadku. W 1032 roku został zamordowany przez jednego ze swych dworzan najprawdopodobniej na zlecenie Ottona – najmłodszego z synów Chrobrego. Mord otworzył drogę powrotną do kraju dla więzionego w Czechach Mieszka II. Rok później w niewyjaśnionych okolicznościach umarł książę Otto, a Mieszko stał się niepodzielnym władcą piastowskiego dziedzictwa. Czy przyczynił się do śmierci Ottona? Nie wiadomo.
Sprawa biskupa Stanisława
Chaos, rozbicie i reakcje pogańską w państwie polskim udało się opanować dopiero Kazimierzowi Odnowicielowi. Jego syn Bolesław Śmiały mógł już sobie pozwolić na interwencję w sąsiednich państwach. W 1076 roku odzyskał też królewską koronę. Rok później, w czasie kolejnej z wypraw króla na Ruś, w Polsce wybuchły niepokoje oraz bunt możnych przeciwko władcy. Motywy antykrólewskiego spisku nie są do końca znane. Wiadomo jednak, że w sprawę zamieszany był biskup krakowski Stanisław ze Szczepanowa. Bolesław Śmiały uznał biskupa za zdrajcę i skazał go na obcięcie członków. Tradycja głosi, że wyrok został wykonany przez króla osobiście. Stanisław, uznany później za świętego męczennika, miał ponieść śmierć z rąk królewskich w czasie sprawowania Mszy Świętej w krakowskim Kościele na Skałce w 1079 roku.
Jak zaś doszło do wypędzenia króla Bolesława z Polski, długo byłoby o tym mówić; tyle wszakże można powiedzieć, że sam będąc pomazańcem [Bożym] nie powinien był [drugiego] pomazańca za żaden grzech karać cieleśnie. Wiele mu to bowiem zaszkodziło, gdy przeciw grzechowi grzech zastosował i za zdradę wydał biskupa na obcięcie członków. (Gall Anonim)
Zbrodnia na biskupie wywołała wrzenie w kraju. Śmiały musiał ratować się ucieczką na Węgry. Został tam zamordowany w 1081 roku. Do Polski, w której władzę przejął jego brat, Władysław Herman, zdołał powrócić jego syn Mieszko. On też wkrótce padł ofiarą spisku. Został otruty w 1089 roku. Czy w ten sposób legalnego dziedzica korony pozbył się Władysław Herman? Dzisiaj nie sposób dociec.
Wojna braci
Samodzielne rządy Władysława Hermana nie trwały długo. Począwszy od 1093 roku kraj raz po raz rozdzierały bunty synów księcia – Zbigniewa i Bolesława, zwanego Krzywoustym. Młodzi książęta zbrojnie występowali przeciwko ojcu oraz jego palatynowi Sieciechowi. W końcu postawili na swoim, pozbyli się Sieciecha i otrzymali własne dzielnice. Po śmierci Władysława Hermana w 1102 roku walki nie ustały. Spór toczył się teraz o prymat i dominację nad całym państwem, a śmiertelnymi wrogami stali się do niedawni sojusznicy, bracia Zbigniew i Bolesław. Ze zmagań zwycięsko wyszedł Bolesław. Zbigniew musiał uchodzić z kraju, do którego jednak próbował powrócić wsparty przez Niemców i Czechów. Bolesław wyraził na to zgodę w 1110 roku. Zbigniew otrzymał w zarząd kilka grodów i miał pozostać posłuszny bratu. Układ nie zadowolił żadnej ze stron. Niebawem Bolesław nakazał uwięzić i oślepić brata. Okaleczony i załamany Zbigniew zmarł. W kraju zawrzało jak niegdyś po zbrodni dokonanej przez Bolesława Śmiałego. Możni szemrali, Kościół zagroził klątwą. Krzywousty na dowód skruchy przywdział pokutny wór i odbył pielgrzymki do sanktuarium św. Idziego na Węgrzech oraz św. Wojciecha w Gnieźnie. Sytuacja została opanowana, tron utrzymany.
Widzieliśmy bowiem [na własne oczy] tak znakomitego męża, tak potężnego księcia, tak lubego młodzieńca, jak po raz pierwszy przez dni czterdzieści pościł publicznie, leżąc wytrwale na ziemi w popiele i w włosienicy, wśród strumieni łez i łkań, jak wyrzekł się obcowania i rozmowy z ludźmi, mając ziemię za stół, trawę za ręcznik, czarny chleb za przysmaki, a wodę za nektar. (Gall Anonim)
Piotr Worwa
Bibliografia:
Anonim Gall, Kronika Polska, Wydawnictwo Armoryka.
Jasienica Paweł, Polska Piastów, Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 1986.
Rosik Stanisław, Wiszewski Przemysław, Poczet Polskich Królów i Książąt – od Mieszka I do Władysława Laskonogiego, Wydawnictwo Dolnośląskie, Wrocław 2005.
Tytułowa grafika: Zabójstwo św. Stanisława, obraz Jana Matejki. Źródło: Wikimedia Commons