• Home
  • Rozbiory
  • Kongresówka w ogniu czyli Rewolucja 1905 roku i akcja w Bezdanach

Kongresówka w ogniu czyli Rewolucja 1905 roku i akcja w Bezdanach

Początek XX wieku zatrząsnął w posadach rosyjskim imperium Romanowów. W 1905 roku przeciwko carskiej władzy wybuchła robotnicza rewolucja. Stajki, powstania i zamachy ogarnęły całą Rosję. Wkrótce jednym z najniespokojniejszych regionów imperiów carów miał ponownie okazać się Kraj Nadwiślański…

Organizacja Bojowa

W Kongresówce wrzało. Robotnicze wystąpienia i terrorystyczne zamachy rozlały się po kraju. Opór przeciwko zaborcy podsycali socjaliści z Polskiej Partii Socjalistycznej. W szeregach PPS utworzona została specjalna Organizacja Bojowa przeznaczona do walki z caratem. Na jej czele stanął Józef Piłsudski. Nadzieję na klęskę odwiecznego wroga rozbudziła dodatkowo wojna rosyjsko-japońska w 1904 roku. To właśnie konflikt na Dalekim Wschodzie pozwolił rozwinąć bojową działalność socjalistów na niespotykaną dotąd skalę. Na rozmowy z japońskimi władzami do Kraju Samurajów osobiście wyruszył Józef Piłsudski. Negocjacje nie przyniosły spektakularnych wyników, ale udało się zapewnić japońskie finansowanie dla antyrosyjskiej działalności dywersyjnej nad Wisłą. W sumie prawie 20 tys. funtów brytyjskich z Japonii pozwoliło na wyposażenie socjalistycznych bojówek w mausery, amunicję i materiały wybuchowe, które przerzucano do Kongresówki z Zachodu.

Kozacy na ulicy w Warszawie w 1905 roku. Obraz Stanisława Masłowskiego. Źródło: Wikimedia Commons

Rewolucja 1905 roku

Socjalistyczni bojowcy, przeszkoleni i uzbrojeni, wyruszyli w teren. 13 listopada 1904 roku w Warszawie na Palcu Grzybowskim grupa 50 uzbrojonych socjalistów osłaniała demonstrację PPS. W styczniu 1905 roku masowe strajki sparaliżowały zakłady przemysłowe w całej Kongresówce. Pracy odmówiło około 400 tys. ludzi. 26 marca 1905 roku Stefan Okrzeja dokonał zamachu bombowego na cyrkuł policji na warszawskiej Pradze. W czerwcu robotniczymi barykadami pokryła się Łódź, a do stłumienia rewolty rosyjskie władze skierować musiały sześć pułków piechoty i cztery pułki kawalerii. W październiku ziemie polskie objął ogólnorosyjski powszechny strajk polityczny. W skali imperium przyłączyło się do niego 2 mln osób.

Dni tak szalonych, takiego upicia się tłumów nadzieją, szukać by może należało aż w czasach średniowiecza. (Wacław Berent – pisarz i świadek rewolucji 1905 roku)

Krwawa Niedziela w Petersburgu w 1905 roku, obraz Wojciecha Kossaka. Źródło: Wikimedia Commons

Zamach na gubernatora

Manifestacje, wiece i protesty nie ustawały. Kolejne starcia z wojskiem przynosiły ze sobą dziesiątki ofiar. Krew lała się na ulicach. W połowie 1905 roku nowym gubernatorem warszawskim został generał Gieorgij Skałon. Mając do dyspozycji 300 tys. żołnierzy w samej tylko Kongresówce przystąpił do tłumienia rozruchów. Tak określił swoją strategię działania w jednym z listów:

Walczyć z atakami terrorystycznymi rewolucjonistów, wedle mego zdania, można tylko przy pomocy jeszcze mocniejszego terroru ze strony władz rządowych, to jest drogą urzeczywistnienia w pełnej mierze artykułu dwunastego stanu wojennego, aż do zastosowania kary śmierci bez wyroku sądowego.

Działania generała-gubernatora okazały się skuteczne. Wprowadzono stan wojenny. Wojsko obsadziło fabryki, a za najmniejszą formę oporu groziły srogie kary. Jednocześnie carskie władze ogłosiły nieznaczne ustępstwa polityczne i socjalne. Rewolucja zaczęła wygasać.

„Zamach na policmajstra” – ilustracja opublikowana na łamach „Nowości Illustrowanych”, Kraków, 29 grudnia 1906 roku. Źródło: Biblioteka Jagiellońska, jbc.bj.uj.edu.pl

Nie wszyscy złożyli broń. W połowie 1906 roku bojowcy Piłsudskiego przeprowadzili serię ataków na rosyjskich żandarmów i policjantów. W „krwawą środę” 15 sierpnia z rąk zamachowców zginęło 80 carskich funkcjonariuszy. Trzy dni później całą operację zakończył zamach na samego generała-gubernatora Skałona, którego od śmierci uratował tylko niewybuch. Atak przeprowadziła bojowa grupa składająca się z… trzech kobiet: Wandy Krahelskiej, Albertyny Helbertówny i Zofii Owczarek. Rok 1906 domknęła spektakularna akcja po Rogowem, gdzie bojowcy PPS obrabowali pociąg z konwojem pocztowym. Szybko zmieniająca się rzeczywistość wpłynęła na wzrost napięć w szeregach PPS. Wewnętrzny konflikt w partii niebawem doprowadził do rozłamu w PPS i wydzielenia się nowej formacji – PPS Frakcja Rewolucyjna. Jej przywódcą został Józef Piłsudski, a głównym celem nie były już idee socjalistyczne, a niepodległa Polska.

„Spełnienie wyroku śmierci przez P.P.S.” – ilustracja opublikowana na łamach „Nowości Ilustrowanych”, Kraków, 26 maja 1906 roku. Źródło: Biblioteka Jagiellońska, jbc.bj.uj.edu.pl

Akcja w Bezdanach

Broń, amunicja, łapówki, „bibuła” generowały ogromne koszty. Bez pieniędzy spektakularne akcje bojowców PPS byłyby niemożliwe. Aby pozyskać gotówkę na swą działalność socjaliści organizowali tak zwane „eksy” – akcje ekspropriacyjne, czyli napady rabunkowe. Mimo to deficyt środków nieustannie trapił socjalistycznych bojowców. Zaradzić postanowił temu Piłsudski…

Moneta! Niech ją diabli wezmą, jak nią gardzę, ale wolę ją brać tak, jak zdobycz w walce, niż żebrać o nią u zdziecinniałego z tchórzostwa społeczeństwa polskiego, bo przecie jej nie mam, a mieć muszę dla celów zakreślonych. (Józef Piłsudski)

W 1908 roku ruszyły przygotowania do akcji, która na dłuższy czas miała zapewnić socjalistom środki finansowe konieczne do prowadzenia działań bojowych. Piłsudski i jego bojowcy na swój cel wzięli pociąg pocztowy, który na trasie Wilno-Petersburg regularnie przewoził podatki zebrane na ziemiach polskich. Na miejsce akcji wybrano niewielką stację w Bezdanach, położoną około 25 kilometrów od Wilna. Atak poprzedziły długie obserwacje stacji i okolic, analiza kolejowych rozkładów jazdy, gromadzenie broni i opracowanie planu. Termin przeprowadzenia napadu wyznaczono na 19 września. Ten został jednak w ostatniej chwili odwołany ponieważ cześć bojowców… zabłądziła.

„Znowu bomba w Warszawie” –  ilustracja opublikowana na łamach „Nowości Ilustrowanych”, Kraków, 7 lipca 1906 roku. Źródło: Biblioteka Jagiellońska, jbc.bj.uj.edu.pl

Kolejne, i jak się okazało decydujące, podejście do ataku miało miejsce 26 września. Około godziny 23:00 pociąg z drogocennym ładunkiem wyruszył z Wilna. W jego wnętrzu znajdowała się już grupa bojowców, którymi dowodził Walery Sławek. Gdy pociąg wtoczył się na stację w Bezdanach rozpoczęła się akcja. Sygnał do ataku dał wybuch ładunku, który Tomasz Arciszewski i jego podkomendni wrzucili do wagonu pocztowego. W tym momencie do walki ruszyli ludzie Piłsudskiego, którzy zaatakowali eskortę pociągu. Jednocześnie Sławek i jego podkomendni opanowali budynek stacji oraz sterroryzowali obecnych wewnątrz żandarmów i podróżnych.

Józef Piłsudski i Walery Sławek – uczestnicy akcji w Bezdanach oraz przyszli premierzy Rzeczpospolitej. W sumie w napadzie na pociąg w Bezdanach udział wzięło czterech przyszłych premierów wolnej Polski. Fotografie z przełomu XIX i XX wieku. Źródło: Wimimedia Commons

Skok czterech premierów

Po 45 minutach było już po wszystkim. W ręce Piłsudskiego i jego ludzi wpadła ogromna kwota 200 tys. rubli. Obładowani pieniędzmi i papierami wartościowymi bojowcy, podzieleni na dwie grupy, rzucili się do ucieczki. Po stronie rosyjskiej było kilku zabitych i rannych. Polacy nie ponieśli strat w ludziach. Ogółem w akcji pod Bezdanami udział wzięło 17 bojowców, w tym 4 kobiety. Najróżniejszymi drogami potoczyły się dalsze losy uczestników napadu. Czwórka z nich m.in. Czesław Świrski, Jan Fijałkowski i Cezaryna Kozakiewiczówna, zostali aresztowani przez Rosjan i skazani na wieloletnią katorgę lub więzienie. Po latach, w wolnej już Polsce, z szeregów bojowników spod Bezdan wyszło wielu najwyższych urzędników państwowych. Józef Piłsudski otrzymał buławę Marszałka Polski, pełnił stanowiska Naczelnika Państwa, premiera czy ministra spraw wojskowych. Walery Sławek kilkukrotnie obejmował funkcję premiera, był też marszałkiem sejmu. Aleksander Prystor doszedł do stanowisk premiera i marszałka senatu. Tomasz Arciszewski był ostatnim uznawanym na świecie premierem rządu polskiego na uchodźstwie. Ważną postacią II RP okazała się również Aleksandra Szczerbińska, która została… żoną Józefa Piłsudskiego. Tak oto akcja pod Bezdanami przeszła do polskiej historii jako jeden z największych ataków rabunkowych przeprowadzony przez… czterech premierów.

Piotr Worwa

Bibliografia:

Nałęcz Tomasz, Przygotowania powstańcze, „Niepodległość 1918”, POLITYKA, 2/2008, s. 31-36.

Szymaniak Marcin, Bombowa rewolucja, Focus Historia Ekstra, 5/2018, s. 46-51.

Józef Piłsudski, pod red. zespołu Magazynu Historycznego „Mówią Wieki”, Kolekcja Hachette, Warszawa 2011.

Akcja pod Bezdanami. O przebiegu, konsekwencjach i znaczeniu tej akcji opowiada historyk prof. Andrzej Romanowski, Polskie Radio

Rewolucja 1905–07 na ziemiach polskich, Encyklopedia PWN, encyklopedia.pwn.pl

Tytułowa grafika: „Zamach na pociąg pocztowy” ilustracja opublikowana na łamach pisma „Nowości Ilustrowanych”, Kraków, 17 listopada 1906 roku. Źródło: Biblioteka Jagiellońska, jbc.bj.uj.edu.pl

Dodaj komentarz