W czasach uporczywego wytykania Polsce rzekomych win z okresu II wojny światowej, z których Polacy mieliby się rozliczyć, warto przypomnieć jak z niemieckim totalitaryzmem „walczyły” inne europejskie państwa i narody. Pora na światło dzienne wyciągnąć garść niewygodnych prawd i faktów, ukazać historię, o której wielu chciałoby zapomnieć. A więc do dzieła!
Królestwo Włoch
Półwysep Apeniński na przestrzeni wieków podzielony był na wiele królestw i republik. Rozbicie czyniło z Italii łatwy cel dla kolejnych europejskich potęg. Historia włoskiego państwa rozpoczęła się dopiero w drugiej połowie XIX wieku. Zjednoczenie przyszło z północy Italii, a konkretnie z Królestwa Piemontu i Sardynii. Działalność premiera Camillo Cavoura oraz rewolucjonisty Garibaldiego doprowadziła do powstania zjednoczonego Królestwa Włoch z dynastią sabaudzką na tronie. W 1882 roku Włochy zawarły trójprzymierze z Niemcami i Austrią. Państwo włoskie przyłączyło się również do ekspansji kolonialnej w Afryce, podporządkowując sobie Somalię, Erytreę i Libię. Po wybuchu I wojny światowej, mimo obowiązującego trójprzymierza z Niemcami i Austrią, Włosi zawarli tajny układ z Ententą i przystąpili do walk po jej stronie w 1915 roku. W kolejnych latach, z miernymi skutkami, prowadzili ciężkie boje z Austriakami w dolinie słoweńskiej rzeki Soczy. Udział w wojnie przyniósł państwu włoskiemu ogromną liczbę ofiar, duże straty materialne i tylko niewielkie zdobycze terytorialne. Niezadowolenie społeczne i wzrost nastrojów radykalnych spotęgował jeszcze kryzys gospodarczy z lat 1919-1920. Rozpoczynała się epoka włoskiego faszyzmu…
Włochy Mussoliniego
W 1919 roku były nauczyciel i socjalista Benito Mussolini utworzył organizację kombatantów wojennych, którą dwa lata później przekształcił w Narodową Partię Faszystowską (NPF). Wkrótce NPF dostała się do parlamentu, a jej faszystowskie bojówki – „Czarne Koszule” – rozpoczęły proces terroryzowania przeciwników politycznych. Szczytem ich działalności był tzw. „Marsz na Rzym”, czyli zamach stanu, który w 1922 roku wyniósł Mussoliniego do władzy we Włoszech. W zaledwie kilka lat Mussolini przekształcił Włochy z monarchii parlamentarnej w dyktaturę faszystowską. Do 1925 roku wszystkie partie polityczne i związki zawodowe zostały zdelegalizowane, a przywódca socjalistów Giacomo Matteotti zginął zamordowany przez Czarne Koszule. Przedstawiciele opozycji byli prześladowani, wielu zostało uwięzionych w obozie na Wyspach Liparyjskich. Szerzyła się propaganda, a społeczeństwo poddane zostało indoktrynacji. Jednocześnie jednak rozwijała się włoska gospodarka i przemysł, szczególnie zbrojeniowy, spadło bezrobocie, a struktury mafii zostały rozbite.
Włoski agresor
Włochy Mussoliniego, nawiązując do tradycji Imperium Rzymskiego, dążyły do opanowania wybrzeży Morza Śródziemnego oraz podbojów w Afryce. Mussolini przyjął tytuł „Duce” – Wódz, a kraj pod jego rządami prowadził agresywną politykę międzynarodową. W 1935 roku Włosi zaatakowali Etiopię, którą zdobyć próbowali już w XIX stuleciu. Podczas inwazji armia włoska użyła lotnictwa oraz broni chemicznej. Etiopskie siły zbrojne, mimo, że słabo uzbrojone i wyposażone, stawiały opór najeźdźcy prawie rok. Ostatecznie Etiopia skapitulowała i na mocy traktatu pokojowego w Addis Abebie z 1936 roku stała się częścią Włoskiej Afryki Wschodniej. Włoska inwazja na Etiopie była brzemienna w skutki dla Europy. Wywołała stanowczą reakcję Ligi Narodów, która nałożyła sankcje gospodarcze na agresora. To z kolei doprowadziło do zbliżenia między Włochami, a Niemcami. Porozumienie między tymi państwami zostało podpisane już w 1936 roku. Rok później Włochy przystąpiły do paktu antykominternowskiego skierowanego przeciwko komunistycznej międzynarodówce. Włosi zaangażowali się również w wojnę domową w Hiszpanii. Po stronie generała Franco walczyło około 150 tys. włoskich żołnierzy. W 1938 roku Włochy uznały niemiecki Anschluss Austrii, a w kwietniu przeprowadziły udaną inwazję na Albanię. 22 maja 1939 roku ministrowie spraw zagranicznych Niemiec i Włoch podpisali w Berlinie pakt stalowy, który zobowiązywał oba państwa do wzajemnej pomocy na wypadek znalezienia się jednego z nich w stanie wojny. A ta zbliżała się wielkimi krokami…
Sojusznik Hitlera
Włochy z paktu stalowego wywiązały się 10 czerwca 1940 roku. Włosi od południa uderzyli na Francję i wypowiedzieli wojnę Wielkiej Brytanii. Odtąd państwo włoskie stało u boku hitlerowskiej III Rzeszy na wszystkich frontach II wojny światowej, od Afryki Północnej, przez Bałkany, aż po front wschodni. W 1940 roku Włochy zawarły z Niemcami i Japonią pakt trzech. W tym samym roku 300 włoskich samolotów wyruszyło na północ aby wziąć udział w bitwie o Anglię. Włosi nie zdołali się jednak wykazać w powietrznych bojach. Okazało się bowiem, że zasięg ich samolotów uniemożliwia bombardowanie Londynu. Z podobnymi „sukcesami”, włoskie lotnictwo bombardowało brytyjską Maltę.
Od 1940 roku trwały włoskie działania wojenne w basenie Morza Śródziemnego. Flota Mussoliniego liczyła tam 257 jednostek o wyporności 500 tys. ton. Dla porównania Brytyjczycy na Morzu Śródziemnym dysponowali 67 jednostkami o wyporności 280 tys. Włoska przewaga była zatem przytłaczająca. Ale nie wystarczająca. Szanse na sukces na morzu definitywnie przekreśliła włoska defensywna doktryna wojenna. Włoska armia rozpoczęła również wojnę w Afryce. W sierpniu 1940 roku 350 tys. wojska złożone głownie z etiopskich tubylców zaatakowały brytyjskie posiadłości w Sudanie i Kenii, a we wrześniu 230 tys. włoskich żołnierzy zaatakowało brytyjski Egipt. Po początkowych sukcesach, oraz odmowie przyjęcia niemieckiego wsparcia, Włoskie siły w Afryce przeszły do defensywy. Nim skończył się rok 1940 Włosi utracili wszystkie zdobycze w Egipcie oraz część Libii, aż po Cyrenajkę. W ciągu zaledwie dwóch miesięcy, przy minimalnych stratach własnych, znacznie słabsze siły brytyjskie przeszły 900 km, biorąc do niewoli 130 tys. włoskich jeńców (w tym 19 generałów) oraz ogromną ilość sprzętu (m.in. 400 czołgów i 1300 dział). Do połowy 1941 roku Włosi utracili także wszystkie swoje posiadłości w Afryce Wschodniej.
W październiku 1940 roku włoskie wojska dokonały samodzielnego ataku na Grecję. Ich ofensywa załamała się już po kilku dniach. Od 1941 roku Włochy Mussoliniego stały się praktycznie bezwolnym narzędziem w rękach Hitlera. Niemcy musieli ratować włoskie wojska przed katastrofą na Bałkanach i w Północnej Afryce. Ponad 220 tys. żołnierzy włoskich podążyło na wojnę z ZSRS. Zgrupowani w ekspedycyjnym korpusie Corpo di Spedizione Italiano in Russia, podporządkowani niemieckiemu dowództwu Grupy Armii Południe, podczas marszu na Wschód znaleźli się miedzy oddziałami węgierskimi, a rumuńskimi. Z czasem kryzys coraz mocniej ogarniał wszystkie sfery włoskiego państwa, które w stanie wojny było bez przerwy od 1935 roku. Zmęczone było też włoskie społeczeństwo. Już w 1941 roku Mussolini narzekał do swego ministra spraw zagranicznych Galleazo Ciano:
Nie bardzo ufam naszej rasie. Przy pierwszym bombardowaniu, które zniszczyłoby jakąś sławną dzwonnicę lub któryś z obrazów Giotta, Włosi zostaną ogarnięci kryzysem artystycznego sentymentalizmu i w geście poddania się wzniosą ręce do góry.
Pierwsze alianckie bomby spadły na włoskie miasta rok później. W nocy z 9 na 10 lipca 1943 rozpoczął się z kolei desant Aliantów na Sycylię…
Włoska Republika Socjalna
Lądowanie wojsk alianckich na Sycylii stało się bezpośrednim powodem obalenia i aresztowania Mussoliniego. 3 września nowe włoskie władze podpisały rozejm z aliantami i wypowiedziały Niemcom wojnę. Hitler od jakiegoś czasu przygotowywał się na taką ewentualność. Stacjonujące w Italii niemieckie wojska błyskawicznie rozbroiły i internowały większość włoskich żołnierzy oraz rozpoczęły okupację Włoch. Mussoliniego z niewoli uwolniła specjalna jednostka komandosów Hitlera. Dawny dumny Duce stanął odtąd na czele marionetkowej Włoskiej Republiki Socjalnej (Republika Salò), całkowicie uzależnionej od Niemców. Jej około 400 tys. siły zbrojne zajęły się głównie bratobójczą walką z włoską partyzantką, zresztą silnie zinfiltrowaną przez komunistów, która rozrosła się do wielkiej liczby 340 tys. osób. W końcu kwietnia 1945 roku w ręce partyzantów wpadł Mussolini. Został rozstrzelany. Ostatnie niemieckie oddziały we Włoszech skapitulowały 2 maja 1945 roku.
Manifest Rasowy
Stosunek włoskiego państwa do Żydów zmieniał się wraz z międzynarodową sytuacją polityczną. Italię zamieszkiwało około 40-60 tys. osób żydowskiego pochodzenia. Jeszcze w 1922 roku Mussolini stwierdził, że włoscy Żydzi „zawsze byli dobrymi obywatelami i dzielnie bili się jako żołnierze”. Sam faszyzm zyskał też dużą popularność wśród żydowskiej społeczności. W latach 1928–1933 do faszystowskiej partii zapisało się ponad 10% ogółu Żydów mieszkających wówczas we Włoszech. Włoski antysemityzm zaczął nasilać się wraz z włosko-niemieckim zbliżeniem. W 1938 roku Mussolini wydał „Manifest Rasowy”. Pozbawiał on Żydów możliwości pełnienia stanowisk w wojsku i administracji oraz usuwał ich ze szkół i uniwersytetów. Zakazywał też małżeństw włosko-żydowskich. Antysemickie ustawodawstwo nie wpłynęło na wzrost rasistowskich przekonań we włoskim społeczeństwie. Zwykli Włosi do Żydów odnosili się z sympatią. Dochodziło do tego, że na terenach okupowanych przez Włochy, włoscy żołnierze i urzędnicy starali się chronić Żydów przed niemiecką opresją. Sytuacja zmieniła się po 1943 roku. We Włoszech opanowanych przez Niemców rozpoczęły się łapanki i deportacje osób żydowskiego pochodzenia. Prowadzane były głównie rękoma włoskiej, faszystowskiej policji. 7,5 tysiąca włoskich Żydów trafiło do Auschwitz. Ocalało zaledwie 600.
Włosi w SS
Włosi posiadali również swoją jednostkę Waffen SS. W 1943 roku powołany do życia został Legion SS Italiana. W chwili swego największego rozrostu jednostka ta liczyła około 15 tys. żołnierzy, a przez jej szeregi w sumie przewinęło się ponad 20 tys. osób. Włoski Legion SS do końca wojny nie opuścił Italii, gdzie wziął udział w walkach z partyzantami oraz regularnych walkach frontowych. Jeden z włoskich batalionów SS po zażartych walkach pod Anzio wiosną 1944 roku został wyróżniony przez samego Himmlera:
Za swoje męstwo i poświęcenie dla sprawy Brygada Szturmowa Włoskiego Legionu Ochotniczego otrzyma odtąd czarne kołnierzyki i szlify niemieckiej SS oraz podzieli prawa i obowiązki tejże.
Włosi wsparli niemiecką machinę wojenną nie tylko na froncie, ale również gospodarczo. Od 1939 roku tysiące Włochów wyruszało do Niemiec by tam pracować w niemieckich zakładach przemysłowych i gospodarstwach rolnych. Wielokrotnie to właśnie włoscy robotnicy zastępowali Niemców, którzy zostali powołani do wojska. Przez całą wojnę ok. 590 tys. włoskich robotników zostało odnotowanych przez niemieckie urzędy zatrudniające obcokrajowców. Po 1943 roku dużą ich część stanowili przymusowi robotnicy z okupowanej już Italii.
Sojusznicy?
Włochy ze swym Duce na czele był państwem dążącym do budowy imperium i obalenia europejskiego ładu na długo przed wybuchem II wojny światowej. Agresywna polityka pchnęła Włochów w objęcia Hitlera, dla którego stali się pierwszym poważnym sojusznikiem. Ich marzenia o potędze szybko rozwiała wojenna rzeczywistość. I mimo, że Włosi porzucili Führera dopiero w momencie lądowania Aliantów na Półwyspie Apenińskim we wrześniu 1943 roku, to dziś czują się raczej niemieckimi ofiarami, niż pierwszymi sojusznikami III Rzeszy.
Piotr Worwa
Bibliografia:
Burda Bogumiła, Halczak Bohdan, Józefiak Roman, Szymczak Małgorzata, Kryzys europejskiego parlamentaryzmu, „Historia. Historia najnowsza”, Operon, Gdynia 2008.
Burda Bogumiła, Halczak Bohdan, Józefiak Roman, Szymczak Małgorzata, Polityka państw totalitarnych, „Historia. Historia najnowsza”, Operon, Gdynia 2008.
Kowalczuk Piotr, Rzym przeprosi za Holocaust?, Rzeczpospolita, rp.pl, 21.04.2010 r.
Molendowski Leszek, „Per l’Onore e per la Vita”, Histmag.org, 30.07.2007 r.
Sierpowski Stanisław, Studia z historii Włoch XX wieku, Instytut Historii UAM, Poznań 2012.
Włochy. Historia, encyklopedia.pwn.pl
Tytułowa grafika: Mussolini i Hitler w Berlinie w 1937 roku. Źródło: Bundesarchiv, Bild 183-C13771 / CC-BY-SA 3.0 / CC BY-SA 3.0 DE, Wikimedia Commons