Otoczony batalion 1792

Był czerwiec 1792 roku. Rzeczypospolita od miesiąca rozpaczliwie broniła się przed rosyjskimi wojskami ściągniętymi na Ojczyznę przez zdradzieckich Targowiczan. Wojna w obronie Konstytucji 3 maja powoli wchodziła w decydującą fazę. Polskie oddziały dowodzone przez księcia Józefa Poniatowskiego cofały się na zachód przed silniejszym wrogiem. Mimo odwrotu polska armia nie została rozbita, a dowództwo szukało dogodnej okazji by wydać Rosjanom decydującą bitwę.

Zerwany most

W połowie czerwca 1792 wojska polskie, a w ślad za nimi rosyjskie wkroczyły na Wołyń. Polska sytuacja komplikowała się. Pod Boruszkowicami rosyjska jazda niespodziewanie uderzyła na polskie tabory. Zamęt opanować próbował gen. Józef Wielhorski. Na czele polskiej kawalerii przyszedł on z odsieczą tylnej straży taborów. Wywiązała się zacięta walka. Szczęście jednak nie dopisywało tego dnia Polakom. W czasie przeprawy przez rzekę Derewiczka pod polskimi oddziałami zerwał się most. Dwa polskie bataliony zostały odcięte i otoczone przez siły rosyjskie…

Piechota wojsk koronnych pod koniec XVIII wieku. Ilustracja autorstwa Walerego Eliasza Radzikowskiego. Źródło: Wikimedia Commons

Dopiero teraz rozpoczęły się najbardziej mordercze walki tego dnia. Okrążeni Polacy ani myśleli się poddać. Przez kilka godzin odpierali ataki silniejszego wroga. Polskie położenie było jednak beznadziejne. W końcu Polacy zdecydowali się na desperacki ruch. Zatopili armaty i wpław przepłynęli rzekę. Walki ucichły…

Pod Zieleńce i Dubienkę

Straty polskie tego dnia wyniosły około 300 zabitych, przepadły tabory i część artylerii. Ale wojna trwała dalej… Rzeczpospolita walczyła. Polski żołnierz już wkrótce miał pokazać swą wartość na polach pod Zieleńcami i Dubienką.

Piotr Worwa

Bibliografia:

Wesołowski Janusz, Kościuszko Bohater dwóch kontynentów, Biały Kruk, Kraków 2017.

Tytułowa grafika: Po bitwie pod Zieleńcami, Kościuszko wraz z ks. Józefem odbierają defiladę wojsk polskich z jeńcami, po pobiciu wojsk rosyjskich, obraz Wojciecha Kossaka. Źródło: Wikimedia Commons

Dodaj komentarz