Dolina Mięguszowiecka jest jedną z majestatycznych tatrzańskich dolin. Na długości 7,5 km biegnie między stromymi szczytami słowackich Tatr Wysokich. Pod wieloma względami jest jednak doliną wyjątkową. To właśnie w Dolinie Mięguszowieckiej z górskich potoków – Hińczowego i Krupa – powstaje rzeka Poprad, która na ponad 30 km stanowi granice polsko-słowacką. Jeden z górskich strumieni, potok Krupa, swój początek bierze w Popradzkim Stawie, który ulokował się w centrum Doliny Mięguszowieckiej u podnóża Osterwy.
Popradzki Staw
Popradzki Staw leży w głównej części Doliny Mięguszowieckiej na wysokości 1494 m n.p.m. Jego powierzchnia to prawie 6,3 ha. Głębokość jaką osiąga to 16,6 m. W wodach Popradzkiego Stawu w sposób naturalny występują ryby – pstrągi potokowe. Nad brzegami stawu znajduje się schronisko – Popradská chata. Pierwsze budynek górskiego schroniska został wzniesiony nad Popradzkim Stawem już w 1879 roku przez Węgierskie Towarzystwo Karpackie. Schronisko otrzymało nazwę Majláthova chata, na cześć pomysłodawcy budowy Béli Majlátha. Budynek spłonął już po roku. W kolejnych latach zabudowania schroniska były przebudowywane i odbudowywane po pożarach w 1890 i 1964 roku. Po ostatnim pożarze, w sąsiedztwie pogorzeliska wzniesiono obecne schronisko – Popradská chata. W 2010 roku na miejscu dawnej chaty Majlátha powstało kolejne niewielkie schronisko nawiązujące nazwą i stylem do historycznego budynku z XIX wieku.
Zabójcza lawina
20 stycznia 1974 roku w sąsiedztwie schroniska nad Popradzkim Stawem doszło do najtragiczniejszej lawiny w historii Tatr. W godzinach przedpołudniowych z Przełęczy nad Skokiem w Grani Baszt runęła w dolinę ogromna masa śniegu i lodu. Śnieg spadający z wysokości 2200 m n.p.m, tracąc około 760 m przewyższenia, osiągnął taką prędkość i siłę, że wdarł się na przeciwległy stok doliny zagarniając z niego 24 osoby. Byli to uczniowie Technikum Budowlanego w słowackim Komarnie. Mimo błyskawicznej akcji ratunkowej ratowników obecnych akurat w schronisku, oraz wsparciu czechosłowackiej armii, pod zwałami śniegu życie straciło 12 osób. Ciała dwóch zabitych odnaleziono dopiero w maju, gdy zabójczy śnieg pokonało słońce.
Tatrzański Cmentarz Symboliczny
Góry są piękne, ale jednocześnie niebezpieczne i nieprzewidywalne. Wielu z tych, którzy wyruszyli na tatrzańskie szlaki, nie powróciło z nich już nigdy. To właśnie z myślą o nich, u podnóża Osterwy w Dolinie Mięguszowieckiej, założony został Tatrzański Cmentarz Symboliczny. Na pomysł stworzenia takiego miejsca zadumy wpadł w latach 30. XX wieku czeski taternik i malarz Otakar Štáfl. Wkrótce pomysł zyskał poparcie Słowackiej Komisji Klubu Turystów Czechosłowackich, a na miejsce cmentarza wybrany został limbowy gaj pod Osterwą. W 1936 roku wzniesiono w nim drewnianą kapliczkę projektu Róberta Vosyki. Niebawem wokół pojawiać zaczęły się przyczepione do skał tablice z nazwiskami ofiar gór oraz drewniane krzyże, w kapliczce zawisł zaś obraz „Znoszenie rannego alpinisty”. Uroczyste otwarcie Symbolicznego Cmentarza Tatr odbyło się 11 sierpnia 1940 roku. Z czasem pośród skał limbowego gaju coraz częściej znaleźć można było również polskie nazwiska. Na symbolicznym cmentarzu upamiętnieni zostali m.in. Klemens Bachleda, Mieczysław Karłowicz, Jerzy Kukuczka czy Wanda Rutkiewicz.
Tatrzańska granica
Tatrzańskie szczyty od wieków oddzielały państwa, ale łączyły narody. I dzisiaj tatrzańskie szlaki przyciągają swym pięknem zarówno Polaków, jak i Słowaków. Szczególnym i bardzo symbolicznym miejscem dla obu Narodów stał się niewątpliwie Cmentarz pod Osterwą w Dolinie Mięguszowieckiej, stworzony w myśl sentencji…
Umarłym na pamiątkę, żyjącym ku przestrodze.
Piotr Worwa
Bibliografia:
Szczerba Tadeusz, Słowackie Tatry Wysokie. Przewodnik dla turystów wysokogórskich, Wydawnictwo Ryszard M. Remiszewski – RMR, Gliwice 1995.
Zalewska Sandra, Schronisko nad Popradzkim Stawem, portaltarzanski.pl
Zalewska Sandra, Najtragiczniejsza lawina w historii Tatr, portaltarzanski.pl
Tytułowa grafika: Popradzki Staw i szczyt Popradzkiej Kopy, widoczne schronisko, 2020 rok. Zdjęcie mojego autorstwa.